Znowu siniak pod okiem , spuchnięta warga . Nie mogę tak żyć . Z myślą ze nawet jutra nie dożyję . No ale cóż , to moje życie . Nie jest wymarzone , ale jednak ..kogo ja oszukuję . Nie mam przyjaciół , znajomych , nawet nasi sąsiedzi się do nas nie odzywają , ciągle kłótnie o byle co z ludźmi . Mój ojciec , chociaż ojcem to bym go nie nazwała , tyran jak już albo coś gorszego . Żeby własną córkę zgwałcić . Miałam w tedy 15 lat . Nigdy tego nie zapomnę , ten jego wyraz twarzy , ten ohydny smród wydobywający się od niego . Ten alkohol , jego obślizgłe ręce na moim ciele . I krew ....moja krew . A potem jego uderzenie w brzuch .Bolało mnie wszystko wnętrze i całe ciało zewnątrz . Nie mogłam się pozbierać , nawet ze psychologiem mnie nie umówili . Nic tylko ja i cztery ściany . Matka mogła patrzeć na to jak mnie bije , a potem dotyka . Nie mogłam tego znieść . Policja była u nas parę razy , ale za każdym razem zamykali mnie w piwnicy . A o jedzeniu nie wspomnę . Nic nawet przez parę dni nie dawali jeść . Tylko kawałek zgnitej ogryzki od jabłka . Pamiętam to wszystko każdy jego dotyk , każdy ból za każdym razem kiedy wchodził we mnie i krew na prześcieradle . Czułam się jakbym była jakąś dziwką z burdelu . Może i nią byłam po tym gdzie mieszkaliśmy po wyprowadzce Adama można było nas widzieć w jakieś starej budowie lub gdzieś w piwnicy starych magazynów które zostały zamknięte. Nie mam babci ani dziadka . Mamy siostra odwróciła się od nas , kiedy moi rodzice okradli ich dom . Zresztą nie dziwię się kto by chciał mieć do czynienia z rodziną patologiczną . No nikt . Ale moje postanowienie jest takie . Zakradnę się o 4:00 w nocy do kuchni wezmę taty resztę pieniędzy gdyż trzymamy się z jego kuroniówki . I ucieknę stąd . Dowiedziałam się gdzie mieszka Adam , na jakiej ulicy . Ucieknę i już nigdy tu nie wrócę. Wyrobiłam sobie nie dawno paszport , więc mogę spokojnie lecieć do Londynu .Oby było tam lepiej .
-------------------------------------------
Jest prolog jutro pojawi się 1 rozdział , ale będą one krótkie i dodawane często . Nawet dwa razy na dzień .
Prolog bardzo mnie zaciekawił,nie mogę doczekać sie pierwszego rozdziału ;)
OdpowiedzUsuńuu ciekawie ciekawie
OdpowiedzUsuńzakasuję rączki na następny rozdział
dziękuję, że dałaś mi linka opowiadanie nieźle się zapowiada ;)
ooooo Świetnie się zaczyna ;)
OdpowiedzUsuńpisaj pierwszy i to szybciutko;D